Złośliwość nie popłaca
Policjanci zatrzymali 38-latkę, która zarysowała samochód mieszkance Orzesza. Jak się okazało, kobieta uszkodziła opla złośliwie. Chciała w ten sposób dokuczyć swojej byłej szefowej. Teraz odpowie przed sądem za zniszczenie mienia. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali 38-latkę, która zarysowała samochód mieszkance Orzesza. Jak się okazało, kobieta uszkodziła opla złośliwie. Chciała w ten sposób dokuczyć swojej byłej szefowej. Teraz odpowie przed sądem za zniszczenie mienia. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.
W nocy z wtorku na środę 23-letnia właścicielka opla powiadomiła policjantów, że ktoś uszkodził jej samochód. Policjanci z Orzesza szybko ustalili kobietę podejrzaną o dokonanie zniszczeń. Okazałą się nią być dawna pracownica pokrzywdzonej. Zatrzymana 38-latka przyznała się do zarysowania długopisem powłoki lakierniczej opla. Mieszkanka Orzesza przyznała, że uszkodziła samochód chcąc dokuczyć byłej szefowej… Jak widać złośliwość nie popłaca. Kobieta usłyszała już zarzut zniszczenia mienia. Teraz o jej losie zadecyduje sąd. Grozi jej kara do 5 lat więzienia.