W weekend 4 pijanych i sądowy zakaz
Podczas tego weekendu mikołowscy policjanci zatrzymali 4 pijanych kierowców. Wśród nich byli także rowerzyści. Niechlubną rekordzistką okazała się być 37-letnia kierująca rowerem. Kobieta miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, a nawet kara do 2 lat więzienia.
Podczas tego weekendu mikołowscy policjanci zatrzymali 4 pijanych kierowców. Wśród nich byli także rowerzyści. Niechlubną rekordzistką okazała się być 37-letnia kierująca rowerem. Kobieta miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, a nawet kara do 2 lat więzienia.
W weekend mikołowscy policjanci zatrzymali 4 kierowców jadących "na podwójnym gazie". Wśród nich znalazło się 2 pijanych użytkowników samochodów, oraz dwóch kierowców jednośladów. Niechlubną rekordzistką weekendowego bilansu na drogach powiatu okazała się 37-letnia rowerzystka. Kobieta wpadł w ręce mundurowych w sobotę przed południem na ul. Rybnickiej w Gostyni. Badanie alkomatem wykazało u mikołowianki blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Chwilę wcześniej na tej samej ulicy drogówka zatrzymała 33-latka, który także podwóżował jednośladem po pijaku. Mężczyzna miał około 1,3 promila alkoholu w organizmie, a dodatkowo orzeczony sądowy zakaz prowadzenia rowerów. Wszyscy kierujący "po kieliszku" utracili już prawo jazdy. Teraz o ich losie zadecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia, a w przypadku jazdy rowerem kara do roku więzienia. Za zignorowanie zakazu sądu grozi kara do 3 lat za kratkami.