Co mu tam zakaz sądowy...
Mikołowscy policjanci w dniu wczorajszym zatrzymali 35-letniego mieszkańca Mikołowa, który kierował Oplem Astrą pomimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W trakcie sprawdzania zatrzymanego kierowcy w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2014 roku. Za złamanie zakazu sądowego mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Mikołowscy policjanci w dniu wczorajszym zatrzymali 35-letniego mieszkańca Mikołowa, który kierował Oplem Astrą pomimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W trakcie sprawdzania zatrzymanego kierowcy w policyjnej bazie danych okazało się, że mężczyzna posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych do 2014 roku. Za złamanie zakazu sądowego mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Samochód marki Opel Astra został zatrzymany przez mundurowych do rutynowej kontroli wczoraj w godzinach rannych przy ulicy Mickiewicza. Funkcjonariusze skupili się na badania stanu trzeźwości kierowcy oraz sprawdzeniu dokumentów uprawniających 35-letniego kierowcę do kierowania pojazdem z uwagi na informacje, że może być pod wpływem alkoholu. Podczas kontroli okazało się, że kierowca jest trzeźwy, ale ku zdziwieniu mundurowych przyznał się, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, gdyż te zostały mu odebrane w sierpniu zeszłego roku, a zakaz sądowy obowiązuje go do sierpnia 2014 roku. Jednocześnie ustalono, że kierowca nie posiada aktualnych badań technicznych. Postępowanie dotyczące złamania zakazu sądowego przez 35-letniego mikołowianina będzie prowadzone przez funkcjonariuszy z tutejszej jednostki.