Napadł na współlokatora
Mundurowi zatrzymali mężczyznę, który zaatakował swojego współlokatora i zażądał od niego pieniędzy. Napastnik kilka dni wcześniej ukradł mu także telefon komórkowy. Pobity 51-latek trafił do szpitala, a jego 24-letni oprawca do policyjnego aresztu. Teraz agresor odpowie przed sądem za usiłowanie rozboju i kradzież telefonu. Czynów tych dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa tzw. recydywy. Grozi mu wieloletnie więzienie.
Mundurowi zatrzymali mężczyznę, który zaatakował swojego współlokatora i zażądał od niego pieniędzy. Napastnik kilka dni wcześniej ukradł mu także telefon komórkowy. Pobity 51-latek trafił do szpitala, a jego 24-letni oprawca do policyjnego aresztu. Teraz agresor odpowie przed sądem za usiłowanie rozboju i kradzież telefonu. Czynów tych dokonał w warunkach powrotu do przestępstwa tzw. recydywy. Grozi mu wieloletnie więzienie.
Policjanci w bezpośrednim pościgu zatrzymali 24-latka, który pobił swojego lokatora i zażądał od niego 5.000 złotych. Pijany napastnik zaatakował mężczyznę w zamieszkiwanym przez niego pokoju. 51-letni mikołowianin ze stłuczeniami głowy, nosa, klatki piersiowej i przedramienia trafił do szpitala, a jego oprawca do policyjnego aresztu. Jak się okazało bandyta kilka dni wcześniej ukradł współlokatorowi także telefon komórkowy o wartości 400 złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty usiłowania rozboju oraz kradzieży telefonu komórkowego. Występków tych dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa czyli tzw. recydywy. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazu zbliżania się do pokrzywdzonego. Teraz agresor odpowie przed sądem. Grozi mu wieloletnie więzienie.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 9.97 MB)