Wiadomości

Po pijaku w ogrodzenie

Policjanci zatrzymali kierowcę golfa, który wjechał w ogrodzenie przydrożnej posesji. Jak się okazało mężczyzna był pijany. Badanie na alkomacie wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie.

Policjanci zatrzymali kierowcę golfa, który wjechał w ogrodzenie przydrożnej posesji. Jak się okazało mężczyzna był pijany. Badanie na alkomacie wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie.


W środę mundurowi zostali wezwani na Korfantego w Mikołowie, gdzie doszło do kolizji drogowej. Według zgłoszenia samochód marki VW Golf miał wjechać w ogrodzenie przydrożnej posesji. Policjanci na miejscu zastali 37-letniego kierowcę golfa. Mieszkaniec Mikołowa nie posiadał żadnych obrażeń. Był za to pijany. Badanie na alkomacie wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie. Nie wymaga komentarza fakt, jak wielkie zagrożenie na drogach stwarzają kierowcy jadący „po kieliszku”. Alkohol znacząco spowalnia reakcje na bodźce zewnętrzne oraz utrudnia koncentrację. Pamiętajmy, że nie użytkujemy dróg sami. Poruszają się nimi inni kierowcy, ich rodziny, dzieci, rowerzyści, kierujący motocyklami, a także piesi. Każdy nieodpowiedzialny kierowca musi się liczyć z tym, że naraża nie tylko swoje życie i zdrowie, ale także życie innych. Czasem jedna chwila, jeden nieodpowiedzialny krok może mieć tragiczny w skutkach finał.
W opisywanym powyżej przypadku na szczęście nie doszło do tragedii i nikomu nic się nie stało. Jednak amator jazdy po kieliszku nie uniknie kary. Odpowie przed sądem za prowadzenie samochodu „na podwójnym gazie”. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara do 2 lat więzienia. Sprawca zostanie także obciążony kosztami zniszczonego ogrodzenia.
 

Powrót na górę strony