Podsumowanie akcji „Trzeźwość”
W sobotę mikołowska drogówka przeprowadziła działania pod kryptonimem „Trzeźwość”. W kilkugodzinnej akcji wzięło udział 8 policjantów. Skontrolowano blisko 400 pojazdów, a w ręce stróżów prawa wpadło 3 pijanych kierowców. A to nie koniec weekendowego bilansu.
W sobotę mikołowska drogówka przeprowadziła działania pod kryptonimem „Trzeźwość”. W kilkugodzinnej akcji wzięło udział 8 policjantów. Skontrolowano blisko 400 pojazdów, a w ręce stróżów prawa wpadło 3 pijanych kierowców. A to nie koniec weekendowego bilansu.
W sobotę od 18.00 do 2.00 ośmiu policjantów drogówki na terenie całego powiatu prowadziło działania ukierunkowane na wzmożoną kontrolę trzeźwości kierujących. Mundurowi w trakcie działań zatrzymali 3 pijanych kierowców. Pierwszym kierującym, który nie zastosowała się do obowiązku zachowania trzeźwości był mieszkaniec Łazisk Górnych. Drogówka zatrzymala go na ul. Świerczewskiego. 30-latek prowadził golfa mając blisko promil alkoholu w organizmie.
Niespełna godzinę później w Orzeszu na ul. Gliwickiej mundurowi zatrzymali do kontroli kolejnego golfa, którego 31-letni kierowca był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał około pół promila alkoholu w organizmie.
Tuż po północy na Dk-81 policjanci zatrzymali do kontroli 24-latka. Mieszkaniec Mikołowa jechał pijany volkswagenem golfem. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
To jednak nie wszyscy jadący na „podwójnym gazie” podczas weekendu. W sobotnią noc policjanci z orzeskiego zatrzymali 20-latka kierującego motorowerem na ul. Zwycięstwa w Orzeszu. Jak wykazł pomiar alkomatem mężczyzna miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Natomiast kwadrans po 8.00 na ul. Akacjowej w Orzeszu został zatrzymany rowerzysta. W wydychanym przez niego powietrzu znajdowało się prawie 1,7 promila alkoholu.
W niedzielę, w ręce stróżów prawa wpadł 14-letni kierujący fiatem 170. Mundurowi zatrzymali go na ul. Bluszcza w Mikołowie. Nastolatek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto prowadził auto pod wpływem środków odurzających. Urządzenie drug tester, służące do wykrywania środkow odurzających w organizmie wykazało, że była to marihuana.
Teraz mężczyznom "za jazdę na podwójnym gazie" grozi dotkliwa grzywna, a nawet kara do 2 lat więzienia. Nieletni, który prowadził samochód bez uprawnień oraz pod wpływem narkotyków odpowie przed sądem rodzinnym.