Groził, że zabije każdego kto się do niego zbliży
Zatrzymany mężczyzna, rannych czterech policjantów to finał nocnej interwencji w jednym z barów w Łaziskach Górnych. Napastnik zabarykadował się grożąc, że zabije każdego kto się do niego zbliży. Interweniujących mundurowych oblał żrącą cieczą. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi kara pozbawienie wolności do lat 10.
Zatrzymany mężczyzna, rannych czterech policjantów to finał nocnej interwencji w jednym z barów w Łaziskach Górnych. Napastnik zabarykadował się grożąc, że zabije każdego kto się do niego zbliży. Interweniujących mundurowych oblał żrącą cieczą. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi kara pozbawienie wolności do lat 10.
Dzisiaj w nocy policjanci zatrzymali 46-letniego mężczyznę, który zabarykadował się w jednym z barów w Łaziskach Górnych. Przybyli na miejsce funkcjonariusze próbowali go obezwładnić i zatrzymać. W trakcie interwencji napastnik oblał mundurowych żrącą cieczą. Stróże prawa doznali oparzeń chemicznych i zostali przewiezieni do szpitala w Siemianowicach Śląskich. Do dalszych działań włączono policyjnych negocjatorów, którzy po kilkugodzinnych pertraktacjach wyprowadzili awanturnika na zewnątrz, gdzie został zatrzymany. Jak się okazało napastnik był nietrzeźwy, badanie na alkomacie wykazało prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za czynną napaść na funkcjonariusza grozi kara pozbawienie wolności do lat 10.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 791.07 KB)