Wiadomości

Nietrzeźwy kierowca dwukrotnie uderzył w barierkę energochłonną

Data publikacji 02.11.2023

Policjanci mikołowskiej drogówki otrzymali sygnał o kierującym toyota, który dwukrotnie uderzył w barierki energochłonne przy drodze krajowej w Mikołowie. Jadący za 69-latkiem zgłaszający już wcześniej zauważył, że tamten może być pod wpływem alkoholu, bo styl jazdy kierującego osobówką wskazywał na spore problemy z koncentracją. Mieszkaniec powiatu gliwickiego miał w organizmie ponad 1,6 promila alkoholu.

31 października po godzinie 7.20 mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego mikołowskiej komendy zostali skierowani na DK 44 w Mikołowie, tuż przy centrum handlowym, gdzie świadek zatrzymał pijanego kierowcę. Według relacji zgłaszającego, kierującego osobową toyota zauważył już przy zjeździe z krajowej "wiślanki", bo tamten miał problem z koncentracją i utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. W pewnym momencie dwukrotnie uderzył w barierki energochłonne i nie zatrzymując się nawet, poejechał dalej. Świadkowi udało się zatrzymać go na przysklepowym parkingu.

Mieszkaniec Przyszowic został poddany badaniu alkomatem. Wynik pozytywny, ponad 1,6 promila alkoholu w organizmie. 69-latkowi zatrzymano prawo jazdy, a akta sprawy wkrótce trafią do sądu rejonowego w Mikołowie. Zgodnie z kodeksem karnym, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, zagrożone jest karą nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Każdy, kto jest świadkiem przestępstwa, ma prawo ująć sprawcę na gorącym uczynku. Obywatelskie ujęcie to przywilej wynikający z treści art. 243 kodeksu postępowania karnego. Ujętą osobę należy niezwłocznie przekazać Policji. W przypadku sprawców przestępstw w ruchu drogowym należy zachować szczególną ostrożność i rozwagę. Należy pamiętać, że ujęcie nietrzeźwego kierowcy lub kierowcy po narkotykach jest niebezpieczną czynnością, ponieważ nie można przewidzieć jego dalszego zachowania. Osoba, której świadomość jest zaburzona działaniem substancji chemicznej, może błędnie ocenić nasze zamiary, a także próbować np. bronić swojego mienia. W takim przypadku bezpieczniej będzie zaalarmować policjantów, dokładnie wskazać miejsce i jeżeli to możliwe pozostać w pobliżu.

Powrót na górę strony