Wiadomości

Nadmierna prędkość w czołówce przewinień kierowców

Data publikacji 08.02.2023

Od początku 2023 roku mikołowska drogówka odnotowała 715 przypadków przekroczenia dopuszczalnej prędkości. Ponad 63 procent to wykroczenia popełniane w rejonie przejść dla pieszych. Mundurowi apelują o zdrowy rozsądek i podkreślają, że wysokie mandaty oraz punkty karne, to tak naprawdę najmniejsza dolegliwość, jaka może być skutkiem drogowej brawury!

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie każdego dnia wyjeżdżają do służby po to, by dbać o bezpieczeństwo i porządek na drogach. Wiele uwagi poświęcają tym, którzy ten porządek próbują zakłócić, choćby poprzez łamanie przepisów dotyczących dozwolonej prędkości. W tym celu prowadzone są m.in. cykliczne działania pod hasłem „Prędkość”, czy kaskadowe pomiary prędkości. Żeby jeszcze skuteczniej ograniczyć zapędy kierowców zbyt mocno dociskających pedał gazu do podłogi, na terenie powiatu mikołowskiego mundurowi wykorzystują radiowóz nieoznakowany. Ma to na celu przeciwdziałać niebezpiecznym zachowaniom na drodze, a tym samym zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom ruchu drogowego.

Od 1 stycznia 2023 roku na drogach powiatu mikołowskiego odnotowano 715 wykroczeń przekroczenia dozwolonej prędkości, z czego aż 456 miało miejsce w rejonie oznakowanych przejść dla pieszych. 1 osoba straciła prawo jazdy (przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym).

6 lutego godzina 20.34, Mikołów, ulica Gliwicka: kierujący volkswagenem golfem miał na liczniku 96 km/h, podczas, gdy na całym odcinku tej ulicy obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. 29-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej został ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych oraz 11 punktami karnymi. Niewiele brakowało, a mężczyzna straciłby prawo jazdy.

Policjanci drogówki cały czas proszą o świadome i odpowiedzialne zachowania na drogach. Przypominają też o tym, że niedostosowanie prędkości do warunków ruchu jest główną przyczyną wypadków ze skutkiem śmiertelnym, do których dochodzi z winy kierujących.

 

Powrót na górę strony