Interwencja z rannym jastrzębiem
Policjanci z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych mieli do czynienia z nietypowym zgłoszeniem. Interweniowali w miejscowym pustostanie, gdzie znajdował się wymagający opieki weterynaryjnej ranny ptak. Po przyjeździe pracowników Leśnego Pogotowia okazało się, że drapieżnik ma złamane skrzydło i już nigdy nie będzie mógł latać.
Dyżurny łaziskiej jednostki Policji w sobotę po godzinie 18.00 otrzymał zgłoszenie o rannym jastrzębiu, który znajdował się w pustostanie przy ulicy Marty Waleski. Skierowany na miejsce patrol szybko zlokalizował potrzebującego pomocy ptaka. Drapieżnik miał problem ze skrzydłem, więc gdyby nie pomoc człowieka, nie udałoby mu się stamtąd wydostać. Policjanci nawiązali kontakt z Pogotowiem Leśnym w Mikołowie, którego pracownicy tuż przed 22.00 zabrali rannego jastrzębia. Okazało się, że ptak miał złamane skrzydło i już nigdy nie będzie w pełni sprawny. Zwierzę trafiło pod specjalistyczną opiekę.