Poniżał, szarpał i kopał. Sprawca przemocy w rodzinie z prokuratorskim nakazem opuszczenia mieszkania
W ręce policjantów orzeskiego komisariatu wpadł mieszkaniec Ornontowic, który od co najmniej 3 lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną. 40-latek trafił do policyjnego aresztu po kolejnej awanturze, którą wszczął będąc pod wpływem alkoholu. Jeszcze dziś musi opuścić dotychczasowe mieszkanie.
4 sierpnia po godzinie 17.00 dyżurny Komisariatu Policji w Orzeszu otrzymał zgłoszenie o krzykach i awanturze w jednym z mieszkań w Ornontowicach. Na miejscu patrol zastał roztrzęsioną kobietę oraz jej pijanego męża. Awanturnik został natychmiast odizolowany, a funkcjonariusze przystąpili do szczegółowych ustaleń. Okazało się, że agresywne zachowania mężczyzny mają miejsce już od około 3 lat. 40-latek miał stosować wobec kobiety przemoc psychiczną i fizyczną. Nieustanna krytyka, poniżanie oraz kontrolowanie łączyć miał z szarpaniem, kopaniem i uderzaniem.
Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu, a dziś usłyszał zarzut znęcania się nad żoną. Na wniosek policjantów prokurator objął go szeregiem środków zapobiegawczych. Mieszkaniec Ornontowic musi raz w tygodniu stawiać się w orzeskim komisariacie, a co najważniejsze - ma zakaz kontakowania się z pokrzywdzoną oraz nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania. Podejrzanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.