Od ponad 2 lat znęcał się nad żoną. Teraz ma zakaz zbliżania się do niej
Policjanci z Komisariatu Policji w Orzeszu zatrzymali 54-letniego mężczyznę, który od dłuższego stosował wobec żony przemoc fizyczną i psychiczną. Szczególna agresja rosła w nim, kiedy był pod wpływem alkoholu. Dziś usłyszał zarzut, między innymi, znęcania się nad osobą najbliższą, a prokurator wydał wobec niego nakaz opuszczenia domu i zakaz zbliżania się do żony.
zdjęcie: Komisariat Policji w Orzeszu
Zebrany w sprawie materiał dowodowy wskazuje, iż mieszkaniec Orzesza znęcał się nad swoją żoną bardzo długiego czasu. Wszczynał awantury, a podczas nich wyzywał ją i poniżał, starał się ograniczać jej kontakty z rodziną. 53-latek nie poprzestawał na słowach, a kiedy był pod wpływem alkoholu, stawał się jeszcze bardziej agresywny. Domowy oprawca bił żonę, uderzał po głowie, szarpał, wykręcał ręce i groził śmiercią, zadawał cierpienie i dręczył pokrzywdzoną.
Dziś w Komisariacie Policji w Orzeszu mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty znęcania się i uszkodzenia ciała. Sprawca domowej przemocy został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie. Podejrzany musi natychmiast opuścić dotychczasowe miejsce zamieszkania, ma zakaz zbliżania się do żony i kontaktowania się z nią, a raz w tygodniu musi stawiać się w orzeskiej jednostce Policji, gdzie będzie realizowany kolejny środek zapobiegawczy - policyjny dozór. Mieszkańcowi Orzesza grozi do 5 lat więzienia.
Każda osoba doznająca przemocy w rodzinie może zwrócić się do Policji o pomoc. Zachęcamy do kontaktu z dzielnicowym, który jako policjant tzw. pierwszego kontaktu udzieli niezbędnych informacji.
zdjęcie: zatrzymany przez dzielnicowych mężczyzna