Zderzyły się na skrzyżowaniu "wiślanki" i Wyzwolenia
Policjanci mikołowskiej komendy prowadzą postępowanie w sprawie zdarzenia drogowego, do którego doszło w niedzielny poranek na DK 81 w Mikołowie. Kierująca samochodem alfa romeo wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Jak tłumaczyła policjantom, oślepiło ją słońce. Mundurowi z drogówki apelują, by koncentracja kierowców w tak ważnych miejscach była wyjątkowo wysoka.
Do kolizji doszło wczoraj (27 marca) po godzinie 06.30 w Mikołowie na DK 81 (tuż przy centrum handlowym). Jak ustalili policjanci drogówki, kierująca samochodem kia ceed mieszkanka Katowic poruszała się ulicą Wyzwolenia w kierunku Gliwic. W trakcie przejazdu przez skrzyżowanie na DK 81, nagle w jej pojazd uderzyła inna osobówka, którą kierowała 37-letnia mieszkanka Orzesza. Okazało się, że kierująca alfą romeo wjechała na czerwonym świetle. Kobieta tłumaczyła mundurowym, że oślepiło ją słońce. W wyniku silnego zderzenia do szpitala trafiło czterech mężczyzn - pasażerów kia. Jeszcze tego samego dnia opuścili oni placówki medyczne. Doznali ogólnych potłuczeń, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. 37-latka była trzeźwa. Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy, a sprawa zostanie skierowana do sądu.
Policjanci zwracają uwagę, że w takich miejscach jak skrzyżowania, nawet te z sygnalizacją świetlną, nasze skupienie powinno być bardzo duże. Świadomy kierowca musi wiedzieć, iż każde zaburzenie uwagi generuje możliwość występowania kolizji, a nawet wypadku. Tylko odpowiednia koncentracja może poprawić skrócenie czasu reakcji wpływające znacznie na bezpieczeństwo. Opóźniony refleks i decyzje kierowcy mogą mieć katastrofalne w skutkach konsekwencje.
zdjęcia: Wydział Ruchu Drogowego
