Orzeszanin zatrzymany ze znaczną ilością amfetaminy. Śledztwo w sprawie umorzone
Policjanci orzeskiego patrolu zatrzymali kierującego osobówką, który posiadał przy sobie znaczną ilość narkotyków. 22-latek od razu przyznał, że amfetamina jest jego własnością. Mieszkaniec Orzesza wczoraj usłyszał prokuratorskie zarzuty i został objęty środkiem zapobiegawczym w postaci kilkutysięcznego poręczenia majątkowego.
Młody orzeszanin został zatrzymany w nocy z 20 na 21 marca w Orzeszu na ulicy Żorskiej. Mężczyzna podróżował wówczas samochodem wraz z dwoma kolegami. Policyjna kontrola alfy romeo zakończyła się zatrzmaniem kierującego i umieszczeniem go w policyjnym areszcie. Podczas legitymowania całej trójki mundurowi znaleźli bowiem pojemnik, a w nim białą substancję. Badania narkotesterem wykazały, że to amfetamina. 22-latek od razu przyznał, że narkotyki należą do niego.
Mieszkaniec Orzesza wczoraj został doprowadzony do prokuratury. Tam usłyszał zarzut posiadania ponad 150 działek dilerskich narkotyku, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Niekarany wcześniej 22-latek został objęty środkiem zapobiegawczym w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 5 tysięcy złotych.
Aktualizacja:
31 sierpnia 2022 r.
W dalszym etapie postępowania uzyskano opinię instytucji specjalistycznej, z treści której wynikało, że w zabezpieczonym u podejrzanego proszku nie wykazano obecności substancji, która obecnie znajduje się na liście kontrolowanych i ujętych w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii oraz rozporządzeniu w sprawie wykazu substancji psychotropowych, środków odurzających oraz nowych substancji psychoaktywnych. Śledztwo wobec 22-latka zostało umorzone.
zdjęcia: Komisariat Policji w Orzeszu