Sprawca domowego piekła z nakazem opuszczenia mieszkania
Regulacje prawne mające chronić ofiary domowej przemocy, pozwalają na coraz dotkliwsze konsekwencje wobec sprawców domowego piekła. Mieszkaniec Mikołowa od ponad 5 lat znęcał się nad żoną. Prokuratura przychyliła się do wniosku Policji i nakazała mu między innymi opuścić wspólne mieszkanie. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Informację o pilnej interwencji, policjanci z mikołowskiej prewencji otrzymali w piątek (23 kwietnia) po godzinie 19:00. Na miejscu zatrzymany został 66-letni mężczyżna. Jak ustalili śledczy, człowiek ten miał znęcać się nad żoną już od dobrych kilku lat. Upokorzenia, wulgaryzmy oraz ciągłe niepokojenie było w tym domu na porządku dziennym. 66-latek nie szczędził kobiecie także agresji fizycznej. W trakcie wywołanych awantur miał uderzać ją pięścią w twarz oraz kopać w brzuch.
Następnego dnia po zatrzymaniu, mieszkaniec Mikołowa usłyszał policyjne zarzuty: fizycznego i psychicznego znęcania się nad osobą najbliższą. By chronić kobietę i zapewnić jej spokój, policjanci złożyli do Prokuratury Rejonowej w Mikołowie wniosek o zastosowanie szeregu środków zapobiegawczych. W tym zakresie prokurator nie miał żadnych wątpliwości i nakazał mężczyźnie opuścić zajmowne wspólnie z żoną mieszkanie. Ma też zakaz zbliżania się do niej oraz został objęty policyjnym dozorem.
Domowy oprawca stanie wkrótce przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.