Sezon rowerowy rusza. Jak zabezpieczyć swój jednoślad przed kradzieżą?
Słabo zabezpieczony rower złodziej może ukraść w kilka sekund. Nie ma 100% zabezpieczenia przed kradzieżą. Można jedynie zminimalizować ryzyko jej wystąpienia. Rowery są kradzione z przeróżnych miejsc: z ulicy, z balkonu, z piwnicy, ze schowka na korytarzu. Możemy jednak w znaczny sposób utrudnić „pracę” złodziejowi, przestrzegając kilku podstawowych zasad.
Każdego roku wraz z rozpoczęciem sezonu rowerowego policjanci otrzymują większą ilość zgłoszeń o kradzieżach jednośladów, które giną najczęściej spod sklepów, z posesji, klatek schodowych lub z niezamkniętych pomieszczeń. Zdarza się również, że złodzieje włamują się do piwnicy czy garażu, gdzie rowery są przechowywane. Dlatego właściciele jednośladów muszą solidnie zabezpieczać swoje rowery oraz zwracać uwagę, w jakim miejscu je zostawiają, aby nie ułatwiać złodziejowi ich kradzieży. Podstawowe najtańsze zabezpieczenia mogą nie wystarczyć. Przeciąć prostą linkę dla złodzieja to tylko chwila. Im lepsze zabezpieczenie, tym większa szansa, że złodziej odpuści sobie kradzież naszego roweru. Jeśli już zabezpieczamy nasz rower, warto robić to z głową. Zabezpieczenie przeplatamy przez koło i ramę do czegoś, czego nie można zabrać razem z całym rowerem.
Jak zabezpieczyć swój jednoślad przed kradzieżą?
- nie pozostawiaj niezabezpieczonego roweru na klatce schodowej, pod sklepem i innych ogólnie dostępnych miejscach – wykorzystuj do tego celu dostępne środki technicznego zabezpieczenia mienia,
- warto wyposażyć jednoślad w solidny łańcuch i kłódkę, aby przypinać go do trwałego elementu, np. budynku, znaku drogowego, balustrady itp.,
- zaopatrzyć, zwłaszcza drogie rowery w tzw. „tajnopis” - specjalne znaki widoczne w promieniach ultrafioletowych,
- jeśli rower nie posiada numerów fabrycznych, można nanieść, np. swój numer PESEL w warsztacie mechanicznym,
- jeżeli musisz zostawić rower w piwnicy, dopilnuj, aby drzwi były dobrze zabezpieczone, wyczul sąsiadów na problem zamykania głównych drzwi prowadzących do piwnic,
- zachowaj kartę gwarancyjną roweru, a jeśli jej nie posiadasz, spisz numer fabryczny roweru, jego nazwę i cechy szczególne (zrób także zdjęcie swojego roweru) – te dane znacznie ułatwią policjantom odzyskanie roweru w przypadku jego kradzieży.
Stuprocentowe zabezpieczenie roweru przed kradzieżą niestety nie istnieje. Doświadczenie pokazuje jednak, że ryzyko kradzieży można w znacznym stopniu ograniczyć. Właściciele rowerów bardzo często pozostawiają je tylko „na minutkę” i w żaden sposób niezabezpieczone. Tymczasem warto pamiętać, że okazja czyni złodzieja.
Pamiętajmy, że stosowanie powyższych zasad nie daje gwarancji, że nasz rower nie zostanie ukradziony, jednakże znacznie minimalizuje takie ryzyko. Jeśli jesteś świadkiem kradzieży – REAGUJ. Nie bądź obojętny! Zawiadamiając o przestępstwie, możesz pozostać anonimowy, ale przede wszystkim pamiętaj, że nie reagując – akceptujesz.