Brak uprawnień do kierowania, a na liczniku ponad "setka"
Policjanci mikołowskiej drogówki zatrzymali 25-letniego mieszkańca Żor, który mimo braku uprawnień do kierowania, wsiadł na motocykl i z prędkością 148km/h poruszał się po terenie Orzesza. Brawurową jazdę zakończył dwoma mandatami, a jednoślad został odholowany na policyjny parking. Mundurowi zwracają się z apelem o odpowiedzialność na drodze, bowiem takie zachowania to przejaw jawnej arogancji i egozimu wobec pozostałych uczestników ruchu!
25-letni mieszkaniec Żor trafił w ręce policjantów z mikołowskiej grupy "Speed" wczoraj (12 października) po godzinie 08:00. Zatrzymany do kontroli w Orzeszu na ulicy Publicznej mężczyzna chwilę wcześniej pędził z prędkością 148km/h. Nie przeszkadzały mu niesprzyjające warunki atmosferyczne, nadmierna prędkość ani tym bardziej fakt, że w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklem. Swój pośpiech tłumaczył niską temperaturą podczas jazdy i chęcią szybkiego powrotu do domu.
Mundurowi nie mogli więc w tym przypadku zastosować żadnej taryfy ulgowej. 25-latek został ukarany dwoma mandatami po 300 zł, a jego pojazd odholowany został na policyjny parking.
Apelujemy do uczestników ruchu!
Zmienna aura nie ułatwia jazdy, zwłaszcza rano i wieczorem, kiedy temperatura spada w okolicę zera. Nagłe opady deszczu, śliska nawierzchnia czy też brak umiejętności jazdy w takich warunkach powodują, że na drodze dochodzi do licznych zdarzeń drogowych. Na warunki atmosferyczne nie mamy niestety żadnego wpływu, ale poprzez przestrzeganie zasad ruchu drogowego, technik kierowania pojazdami, odpowiedzialne zachowanie, a także odpowiednie wyposażenie naszego pojazdu możemy zwiększyć swoje bezpieczeństwo.