Miał zwrócić koledze 30 zł. W zamian zaproponował narkotyki
Policjanci łaziskiego patrolu zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wkrótce po zdarzeniu usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków. Jak wynika z akt dochodzenia, cała sprawa swój początek miała w koleżeńskiej pożyczce pieniędzy. Mieszkaniec Łazisk Górnych miał zwrócić koledze 30 zł. Nie mając jednak tej kwoty - w zamian - zaproponował marihuanę. Teraz oboje poniosą konsewencje prawne. Według polskiego prawa posiadanie nawet najmniejszej ilości narkotyku stanowi przestępstwo.
Mężczyźni zostali zatrzymani z początkiem minionego weekendu. Jak ustalili policjanci, dwaj koledzy umówili się na zwrot pieniędzy. Dłużnik - mieszkaniec Łazisk Górnych - nie mając jednak obiecanej kwoty 30 zł zaproponował swojemu kompanowi z Orzesza, że w zamian podaruje mu środki odurzające w postaci marihuany. Na ich nieszczęście, w miejscu gdzie umówili się na transakcję, czyli w piwnicy jednego z bloków przy ulicy Wyrskiej, pojawili się policjanci łaziskiego patrolu. Pomysł 24-letniego łaziszczanina zakończył się fiaskiem, a weekend policyjnymi zarzutami. Obaj mężczyźni będą odpowiadać karnie: 24-latek za posiadanie ponad 10 działek marihuany oraz za jej udzielenie. Mieszkaniec Orzesza usłyszał zarzut posiadania niewielkiej ilości narkotyku.
Kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie np. marihuany - to do 3 lat pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany był w posiadaniu znacznej ilości – do 10 lat więzienia. W sytuacji mniejszej wagi, gdy potwierdzi to dochodzenie, posiadacz może liczyć na złagodzenie odpowiedzialności, czyli karę: grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.
Wraz z nowelizacją ustawy w 2012 r. dodano art. 62a, który przewiduje, że organy ścigania mają możliwość umorzenia postępowania przed wszczęciem dochodzenia lub śledztwa w sytuacji, gdy ilość niedozwolonych środków była nieznaczna i przeznaczona na własny użytek, a orzeczenie kary wobec sprawcy byłoby niecelowe.