Wpadli w marihuaną
Dwóch mieszkańców Łazisk Górnych trafiło w ręce policjantów miejscowej patrolówki. Mężczyźni mieli przy sobie marihuanę, której posiadanie - nawet w małej ilości - jest niedozwolone. Łaziszczanie tego samego dnia usłyszeli zarzuty posiadania środków odurzających. Łącznie zarekwirowanych zostało 10 działek narkotyku. Obojgu grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci patrolu Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych jak codzień rozpoczęli służbę o godzinie 14.00. Już około godziny od wyjazdy w teren ich uwagę zwrócił 24-latek, który siedząc w samodzodzie wykazywał przejawy zdenerwowania na widok oznakowanego radiowozu. Policjanci podejrzewali, że coś może być nie tak, dlatego też przystąpili do kontroli. Mężczyzna posiadał przy sobie zwitek folii wraz z suszem. Późniejsze przeszukanie w miejscu jego zamieszkania zakończyło się ujawnieniem kolejnej porcji narkotyku. 24-latek odpowie przed sądem na posiadanie 8,5 działek marihuany.
Po zakończonych czynnościach patrolowcy ponownie wyruszyli w teren. Po godzinie 19.00, na ulicy Mikołowiskiej sytuacja niemalże powtórzyła się. Tym razem, w bardzo podobnych okolicznościach zatrzymano 25-latka - także mieszkańca Łazisk Górnych. Ten człowiek posiadał przy sobie 1,5 działki marihuany.
Podobnie jaki pierwszy zatrzymany mężczyzna, 25-latek jeszcze tego samego wieczora usłyszał zarzut. Przyznał się do posiadania środka odurzającego i skorzystał z możliwości procesowej, jaką jest dobrowolne poddanie się karze. Nie uchroni go to jednak z żadej sposób przed odpowiedzialnością karną. Przestępstwem jest posiadanie nawet niewielkiej ilości narkotyku, tj. stanowiącej jedną działkę narkotyku, np. 1 grama marihuany, czy 0,1 grama amfetaminy, 1 tabletki extazy na własny użytek.