Złamali zasady kwarantanny - sanepid nałożył grzywny na mieszkańców Orzesza i Łazisk Górnych
Wspólne działania policjantów ze służbami sanitarnymi mają na celu zapobieżenie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Ścisła współpraca mikołowskich policjantów z inspektorami sanitarnymi przynosi wymierne efekty. Na podstawie informacji przekazanych Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tychach, dwóch mieszkańców powiatu mikołowskiego właśnie zostało ukaranych grzywną po 5 tysięcy zł. Przypominamy, że kary te mogą być znacznie wyższe.
Każdego dnia policjanci sprawdzają, czy osoby zakwalifikowane do kwarantanny respektują ciążący na nich obowiązek i pozostają w miejscu zamieszkania. W zakresie tym mundurowi ściśle współpracują ze służbami sanitarnymi. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości - policjanci wyciągają konsekwencje - nakładają mandaty, kierują sprawy do sądu i przekazują informacje do inspektorów sanitarnych w terenie.
Każde rażące naruszenie kwarantanny czy notoryczność nieprzestrzegania jej zasad, powoduje wszczęcie procedury przez służby sanitarne. Inspektorzy sanitarni, na podstawie ustaleń policyjnych, podejmują decyzje o sankcjach. Współpraca z nimi jest bardzo dobra i jak widać, owocna. Wszystkie osoby, które nie stosują się do zasad kwarantanny muszą liczyć nie tylko z odpowiedzialnością karną, ale i z wysokimi karami finansowymi.
W ostatnich dniach, na podstawie informacji przekazanych przez policjantów służbom sanitarnym, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Tychach nałożył na dwóch mieszkańców powiatu mikołowskiego, z Łazisk Górnych i Orzesza, grzywny po 5 tysięcy złotych. A to i tak najniższy wymiar sankcji finansowej. Przypominamy, że kara ta może wynieść nawet 30 tysięcy złotych.
Pamiętajmy, wszyscy mamy wspólny cel - ochrona życia i zdrowia. Rygorystyczne stosowanie zasad i ograniczeń to najskuteczniejszy sposób, aby opanować stan epidemii. Dlatego policjanci stanowczo reagują na przypadki niestosowania się do obowiązujących regulacji!