Jeden kradł, drugi stał na czatach
Stróże prawa z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy, jak się okazało, mieli związek z kradzieżą i dewastacją mienia w jednym z niezamieszkałych obecnie domów na terenie Łazisk Górnych. Podczas gdy jeden kradł, drugi pilnował, aby chytry plan został spokojnie zrealizowany. Nie udało się jednak i łaziszczanie będą tłumaczyć się w sądzie.
Zatrzymani w miniony czwartek mężczyźni, to mieszkańcy Łazisk Górnych w wieku 34 i 35 lat. W przeszłości znani miejscowym policjantom, między innymi z wcześniejszych kradzieży.
Jak ustalili mundurowi w toku prowadzonych czynności, w środę 12 marca, w jednym z domów w Łaziskach Górnych doszło do kradzieży kosiarki oraz kuchennych i łazienkowych baterii. Sprawca, który wszedł do budynku dodatkowo poniszczył kilka rzeczy. Szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczone ślady oraz czynności operacyjne policjantów doprowadziły ich do sprawców zdarzenia. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnej izby zatrzymań. Stróżom prawa udało się także odzyskać skradzioną kosiarkę.
W piątek 34-latek usłyszał zarzuty kradzieży i zniszczenia mienia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec 35-latka, który stał na czatach, policjanci wdrożyli czynności w sprawie o wykroczenie. On również wkrótce będzie tłumaczył się w sądzie.