Wiadomości

Kradzież nie popłaca - chorzowianie staną przed sądem

Data publikacji 21.12.2017

Mikołowscy kryminalni zatrzymali dwóch mieszkańców Chorzowa podejrzanych o kradzież materiałów budowlanych wartości blisko tysiąca złotych. Mężczyźni 14 grudnia przyjechali do miejscowości Wyry, gdzie z placu budowy domu jednorodzinnego zabrali między innymi elementy aluminiowe, które następnie sprzedali w jednym z skupów złomu. Obaj usłyszeli już zarzuty i przyznali się do winy. Złożyli też wnioski o dobrowolne poddanie się karze.

Zatrzymani to osoby w wieku 36 i 55 lat. Obaj zamieszkują na stałe w Chorzowie. Jak sami przyznają, już od dłuższego czasu zajmują się zbieraniem złomu, w ten sposób zarabiają na życie. Dokładnie tydzień temu (14,12.) pojawili się na terenie gminy Wyry, przyjechali tam dostawczym fordem. W trakcie objadzu miejscowości, na placu budowy domu jednorodzinnego, zauważyli różnego rodzaju materiały budowlane. Z wielkim pośpiechem załadowali je do samochodu i odjechali. Jak ustalili śledczy, skradziony łup mężczyźni sprzedali w jednym z chorzowskich punktów skupu złomu.

19 grudnia zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty kradzieży. Złożyli obszerne wyjaśnienia, przyznając się jednocześnie do zarzucanych im czynów. Złożyli też wnioski o dobrowolnne poddanie się karze.
 

Powrót na górę strony