Pożar w mikołowskiej kamienicy
Mikołowscy policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności dzisiejszego pożaru. Do zdarzenia doszło po godzinie 3:00 w nocy, w jednej z mikołowskich kamienic na ulicy Bluszcza. Na chwilę obecną trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności pożaru. Według śledczych prawdopodobną przyczyną było zaprószenie ognia w jednym z mieszkań. Podczas akcji ratunkowej konieczna była ewakuacja mieszkańców budynku.
W akcji gaśniczo - ratunkowej brało udział 5 zastępów straży pożarnej oraz załoga pogotowia ratunkowego. Policjanci mikołowskiej komendy, przy wsparciu mundurowych z Komisariatu Policji w Łaziskach Górnych, zabezpieczali miejce przed dostępem osób postronnych.
W związku z rozległym zadymieniem i zagrożeniem dla życia i zdrowia mieszkańców, konieczna była ewakuacja części z nich. Łącznie swoje mieszkania opuścioło 8 osób, natomiast pozostałe kilkanaście, za zgodą dowodzącego akcją ratunkową, pozostało w budynku. Jeden z lokatorów, 55- letni mężczyzna, decyzją lekarza został przewieziony do siemianowickiego szpitala, ale jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Decyzją kierującego akcją ratunkową z użytkowania zostały wyłączone 2 mieszkania.
W miejscu powstania pożaru śledczy wraz z biegłym z zakresu pożarnictwa przeprowadzili oględziny. Na chwilę obecną badane są przyczyny i dokładne okoliczności tego zdarzenia.