Wiadomości

Nietrzeźwy spowodował kolizję

Data publikacji 03.11.2017

2,5 promila alkoholu we krwii miał 64-latek, który w centrum Mikołowa doprowadził do kolizji drogowej. Mężczyzna wpadł w ręce mundurowych dzięki świadkowi zdarzenia. Mikołowianinowi grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia pojazdów na minimum 3 lata. O jego losie zadecyduje sąd.

Do zdarzenia doszło wczoraj (02.11) około godziny 19.00 w centrum miasta przy osiedlu Kochanowskiego. Kierujący pojazdem Land Rover 64-letni mikołowianin, z nieustalonych jak dotąd przyczyn, wjechał na znajdujący się przy dyskoncie spożywczym parking i uderzył w prawidłowo zaparkowany tam samochód Seat Cordoba. Według świadka całej tej sytuacji, mężczyzna wysiadł z pojazdu, obejrzał uszkodzenia swojego auta, po czym próbował się oddalić.

Prawidłowa reakcja świadków, którzy uniemożliwili 64-latkowi dalszą jazdę, przyczyniła się do tego, że mężczyzna szybko znalazł się w rękach stróżów prawa. Jak się okazało, sprawca kolizji był nietrzeźwy, miał w organiźmie 2,5 promila alkoholu.

Mężczyzna stanie przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. To jednak nie wszystko. Według przepisó, które weszły w życie 18 maja 2015 roku, zaostrzono karę dla pijanych kierowców przedłużając zakaz prowadzenia pojazdów z 10 do 15 lat oraz ustalając minimalną karę na 3 lata. Dodatkowo, osoby zatrzymane w stanie nietrzeźwości muszą się liczyć z wysokimi karami finansowym

Powrót na górę strony