Nietrzeźwa najechała na rowerzystkę
Kierująca osobówką 60-letnia mieszkanka Orzesza najechała na tył jadącego przed nią roweru. Poszkodowana w zdarzenia kobieta trafiła do szpitala, jednak jej zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W takiej sytuacji sprawca zdarzenia mogłaby odpowiadać za zwykłą kolizję. Stanie jednak przed sądem. Jak się bowiem okazało, miała w organiźmie ponad 2 promile alkoholu. Grozi jej do 2 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj ( 22.10.) w Orzeszu na ulicy Powstańców krótko po godzinie 17.00. Kierująca osobówką marki Opel Corsa, wykonując nieprawidłowo manewr wyprzedzania, najechała na tył jadącego przed nią roweru, którego kierująca miała zamiar skręcić w lewo. Doszło do zderzenia. 68-letnia orzeszanka z obrażeniami głowy i nogi trafiła do szpitala w Mikołowie. Po wstępnych badaniach została zwolniona do domu. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Uczestników zdarzenia poddano badaniu na zawartośc alkoholu. Okazało się, że kierująca oplem miała w organiźmie ponad 2 promile alkoholu.
Opisane wyżej zdarzenie stanowi zarówno wykroczenie (opisane w art. 86 Kodeksu wykroczeń) - spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jak i przestępstwo z art.178a Kodeksu karnego. Na podstawie jednak art.10 kw, jeżeli czyn stanowiący wykroczenie wyczerpuje jednocześnie znamiona przestępstwa, orzeka się za przestępstwo i za wykroczenie.
60-lenia orzeszanka stanie zatem przed sądem. Grozi jej do 2 lat więzienia.