Kradziony złom w bagażniku
W rękach policjantów orzeskiej patrolówki znalazło się dwóch mieszkańców Katowic, którzy z terenu składu kolejowego przy ulicy Gliwickiej w Orzeszu dokonali kradzieży metalowych elementów. Pozyskany łup mężczyźni załadowali do samochodu i próbowali odjechać. Na domiar złego, kierujący osobówką miał orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce wczoraj po godzinie 20.00. Stróże prawa z Komisariatu Policji w Orzeszu zostali skierowani na interwencję, gdzie według zgłoszenia, w rejonie składu kolejowego przy ulicy Gliwickiej, dwóch mężczyzn kradnie złom.
Po dokładnym sprawdzeniu terenu policjantom udało się namierzyć złodziei. Ci bowiem poddenerwowani, z łupem schowanym w nagażniku samochodu Audi A4, oczekiwali na dogodny moment ucieczki.
Skradzione mienie zostało odzyskane i wróci do właściciela. Za to wkroczenie obaj mężczyźni zostali ukarani mandatami karnymi.
Ponadto okazało się, że wobec kierującego osobówką, 35-letniego mieszkańca Katowic, Sąd Rejonowy w Myszkowie orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za złamanie tego zakazu grozi mu do 5 lat więzienia.