60-latek spadł z drabiny
Mężczyzna, który montował kamerę monitoringu na terenie jednej z orzeskich firm, spadł z drabiny z wysokości około 3 metrów. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną wypadku było wyłamanie się metalowych elementów drabiny. Obrażeń doznał także 64-letni pracownik firmy, gdzie wykonywany był montaż, który miał asekurować 60-latka. Obaj trafili do szpitala.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 13.00 w Orzeszu przy ulicy Dworcowej. 60-letni orzeszanin w trakcie prac przy montażu kamery na terenie jednego z miejscowych przedsiębiorsw - spadł z drabiny z wysokości około 3 metrów. Doznał ogólnych obrażeń ciała, w tym obrażeń nogi oraz kręgosłupa. W trakcie upadku obrażeń doznał także 64-letni mężczyzna, pracownik tego przedsiębiorstwa, który przytrzymywał drabinę.
Obaj mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Śledczy wyjaśniają teraz dokładne okoliczności zdarzenia. O zajściu poinformowano prokuratora oraz Państwową Inspekcję Pracy.