Nietrzeźwy wyrzanin za kółkiem
Niewiele ponad pół promila alkoholu we krwii - z takim wynikiem policja zatrzymała wczoraj mieszkańca Wyr, który kierował samochodem osobowym na jednej z miejscowych ulic. Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godzinie 23.00. 28-latkowi zatrzymano prawo jazdy. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat więzienia.
Policjanci mikołowskiej drogówki kontrolowali teren gminy Wyry. Na ulicy Łaziskiej zauważyli samochód osobowy Fiat Albea, którego kierujący, jak się okazało, przeliczył się w ilości spożytego wcześniej alkoholu. Pierwsze badanie alkomatem wykazało bowiem 0,29 mg/l w wydychanym powietrzu. O dalszym losie wyrzanina zadecyduje sąd. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Codziennie do mediów docierają sygnały o nietrzeźwych kierujących. Większość z nich jest zatrzymywana podczas kontroli drogowych. Mimo licznych apeli różnych instytucji, kampanii przeciw jeździe po alkoholu – takie wybryki to niestety codzienność. Policjanci regularnie eliminują z ruchu nietrzeźwych kierujących.
Wsiadający za kółko po alkoholu = potencjalny zabójca. I nie bójmy się mówić o tym wyraźnie. Tylko w lipcu na terenie powiatu mikołowskiego na "podwójnym gazie" zatrzymano 25 kierujących, z czego 15 osób w stanie nietrzeźwości i 10 w stanie po użyciu alkoholu.