A nietrzeźwi nadal na drodze..
Stróże prawa z mikołowskiej drogówki wyeliminowali z ruchu kolejne dwie osoby, które wsiadły za kółko pod wpływem alkoholu. Wczoraj w ręce mundurowych wpadł 53-letni mieszkaniec Orzesza, kilka godzin później 44-latek, także zamieszkały w Orzeszu. Ilość promili w organiźmie u obu panów oscylowała wokół jednego promila. Obaj staną przed sądem.
Mundurowi z Mikołowa jak zwykle prowadzili wczoraj kontrole stanu trzeźwości kierujących. Tym razem lekkomyślni kierowcy wpadli w Orzeszu i Ornontowicach:
- o godzinie12:40 Orzesze, przy skrzyżowaniu ulic Akacjowej i Gostyńskiej, badaniu na zawartośc alkoholu w wydychanym powietrzu został poddany kierujący pojazdem marki CItroen Berlingo, 53-letni orzeszanin. Jego wynik to 0,46 mg/l. Ponadto okazało się, że mężczyzna miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów;
- o godzinie 17:15 Ornontowice, przy ul. Orzeskiej, badaniu na zawrtość alkoholu w wydychanym powietrzu poddano kierującego samochodem Audi A4. To 44-letni mieszkaniec Orzesza. Wynik? 0,62 mg/l.
Jak widać obowiązujące kary nie odstraszają kierowców od podejmowania ryzyka prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Obaj mężczyźni staną przed sądem. Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara to do 2 lat pozbawienia wolności, zaś niestosowanie się do orzeczonego wcześniej przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów grozi do 5 lat pozbawienia wolności.