Zabarykadował się w mieszkaniu
Wczoraj po południu w jednym z mieszkań przy ulicy Górniczej w Mikołowie zabarykadował się 65-letni mężczyzna. Wcześniej groził, że zrobi sobie krzywdę. Kiedy policjanci wraz ze strażą pożarną usiłowali wejść do mieszkania, okazało się, że mikołowianin ma przy sobie przedmiot przypominający broń, którego użyciem groził będącym na miejscu służbom. Wezwano policyjnych antyterrorystów. Agresywny mężczyzna został szybko obezwładniony i wyprowadzony z budynku.
-
zabezpieczona na miejscu wiatrówka
Wczoraj po 14.00 policjanci mikołowskiej patrolówki zostali wezwani do jednego z mieszkań przy ulicy Górniczej. Według zgłoszenia 65-letni mieszkaniec kamiennicy zabarykadował się w środku i groził, że zrobi sobie krzywdę. Mimo podejmowanych prób nie udało się nawiązać z nim bezpośredniego kontaktu.
Policyjne służby i poproszona o pomoc straż pożarna przygotowywały się już do sforsowania drzwi. Wtedy okazało się, że mikołowianin ma przy sobie przedmiot przypominający broń i grozi jego użyciem.
Na miejsce wezwano policyjnych antyterrorystów, którzy po krótkim czasie obezwładnili desperata. Mężczyzna został doprowadzony do szpitala psychiatrycznego, gdzie pozostaje na obserwacji.
W trakcie całego zajścia w mieszkaniu 65-latka nie było żadnych osób trzecich. Okazało się także, że przedmiot, którym mężczyzna celował do policjantów to wiatrówka.
Śledczy analizują teraz dokładny przebieg zdarzenia. Agresor musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi swojego zachowania. Za kierowane wobec policjantów gróźb mężczyzna może być skazany na karę do 5 lat więzienia.
źródło –oficer prasowy KPP Mikołów