Agresor odpowie za uszkodzenie ciała
Mikołowscy policjanci zatrzymali agresora, który dotkliwie pobił 47-letniego mieszkańca powiatu mikołowskiego. Poszkodowany z licznymi obrażeniami trafił do szpitala. 34-letni mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia ciała, jako występku o charakterze chuligańskim. O jego losie zdecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w godzinach popołudniowych w Mikołowie. Jak ustalili policjanci, 47-letni mieszkaniec powiatu mikołowskiego wracał do domu z niedzielnego spaceru. W pewnym momencie mijał go na rowerze znany mu z widzenia mężczyzna, który na jego widok zaczął go bez powodu wyzywać. Zdenerwowany całą sytuacją 47-latek zawrócił i poszedł do jego domu, żeby zwrócić mu uwagę. Kiedy zadzwonił do drzwi, agresor wyszedł przed dom z kijem i uderzył go w twarz, a następnie zaczął go bić i kopać po całym ciele. Poturbowany mężczyzna ze złamaniem nosa, zęba, złamaniami części twarzoczaszki oraz licznymi stłuczeniami trafił do szpitala. Mundurowi jeszcze tego samego dnia zatrzymali chuligana. Usłyszał on zarzut uszkodzenia ciała, jako występku o charakterze chuligańskim. Mieszkaniec powiatu mikołowskiego przyznał się do zarzutu i tłumaczył swój atak agresji nadmiarem wypitego alkoholu. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 10.33 MB)