Niesprawny autokar miał wieźć dzieci.
Policjanci z mikołowskiej drogówki zapobiegli najprawdopodobniej tragedii, do której mogłoby dojść, gdyby dzieci ze szkoły podstawowej pojechały na zieloną szkołę autokarem, który miał niesprawny układ hamulcowy. Po przeprowadzonej kontroli policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny niesprawnego autobusu - pojazd nie został dopuszczony do ruchu.
W czwartek, po otrzymanym zgłoszeniu policjanci z mikołowskiej drogówki na parkingu przy ul. Jasnej przeprowadzili kontrole autokaru, którym kilkudziesięcioosobowa grupa dzieci miała pojechać zieloną szkołę do Łeby. Mundurowi dokonali sprawdzenia stanu technicznego pojazdu, stanu trzeźwości kierowcy, a także wymaganych dokumentów. Okazało się, że w kontrolowanym autokarze funkcjonariusze ujawnili niesprawny układ hamulcowy. Po przeprowadzonej kontroli policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny niesprawnego autobusu - pojazd nie został dopuszczony do ruchu.
Przypominamy rodzicom i opiekunom, że jeśli na miejsce zbiórki podjedzie autokar, co do którego będą mieli podejrzenia, że jest niesprawny albo też zachowanie kierowcy będzie wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu – oni również, a nie tylko organizator, mogą wezwać Policję.