Awanturował się i groził bronią
Śledczy z Mikołowa przedstawili zarzuty mężczyźnie, który groził bronią 39-letniemu kierowcy busa. Awanturnik zaczepił go na parkingu osiedlowym i wypytywał czy zna jednego z parkujących tam kierowców. Gdy mężczyzna zaprzeczył, agresor zagroził, że go postrzeli. Teraz może trafić za kratki nawet na 2 lata.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w czwartek na parkingu strzeżonym przy ulicy Krakowskiej w Mikołowie. Właściciel busa został zaczepiony przez mężczyznę, który wypytywał go, czy zna jednego z parkujących tam kierowców. Gdy 39-latek zaprzeczył, mieszkaniec Mikołowa pokazał mu broń, którą miał w kaburze i zagroził, że go postrzeli. Zawiadomieni o zdarzeniu policjanci szybko ustalili i zatrzymali napastnika. 38-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia śledczy przesłuchali mężczyznę i przedstawili mu zarzut kierowania gróźb karalnych. Kryminalni zabezpieczyli także broń, którą mężczyzna miał przy sobie. Agresor przyznał się do winy, ale nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie gróźb karalnych. Grozi mu do 2 lat więzienia.