Chuligan wpadł przez...frytki
Kryminalni z Mikołowa zatrzymali 20-latka, który uszkodził szybę wystawową w sklepie. Mężczyzna wpadł dzięki nagraniu z monitoringu okolicznej restauracji, w której kupował frytki. Kamery uchwyciły zarówno moment zakupu, jak i przestępczy incydent. Wandal usłyszał zarzut uszkodzenia mienia o charakterze chuligańskim. O jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w sobotę około 22.00 na Rynku w Mikołowie. Mężczyzna który kupował frytki w jednym z lokali gastronomicznych. Po wyjściu z restauracji 20-latek kopnął w szybę wystawową pobliskiego sklepu wartą 3 tys. zł powodując jej zniszczenie. W ustaleniu wandala kluczową rolę odegrało nagranie z monitoringu lokalu, w którym wyraźnie widać moment, gdy mężczyzna najpierw kupuje frytki, a po chwili, uszkadza szybę. Mieszkaniec Mikołowa przyznał się do zarzutu uszkodzenia rzeczy o charakterze chuligańskim i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Swój wybryk tłumaczył zdenerwowaniem z powodu kłótni z dziewczyną. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.