Okradał "sieciówki", trafił do aresztu
Policjanci z Mikołowa ustalili i zatrzymali 20-latka podejrzanego o przywłaszczenie telefonu oraz kradzieże w marketach. Mikołowianin kradł w nich alkohol, odzież i artykuły spożywcze. Mężczyzna trafił do aresztu, gdzie zgodnie z nakazem sądu miał odbyć karę pozbawienia wolności. Za kradzież i przywłaszczenie grozi mu do 5 lat więzienia.
Policjanci z Mikołowa zatrzymali 20-letniego mężczyznę, który w czerwcu przywłaszczył sobie telefon 18-latka. Zdarzenie miało miejsce w rejonie dworca autobusowego. Mężczyźni znali się z widzenia, więc młodszy z nich, na prośbę znajomego, użyczył mu telefon, aby wykonał połączenie. Niestety 20-latek nie oddał właścicielowi "komórki" wartej kilkaset złotych, lecz z nią uciekł. Sprawą zajęli się mikołowscy śledczy, którzy na podstawie ustaleń wytypowali sprawcę. Mieszkaniec Mikołowa przyznał się do zarzutu przywłaszczenia. Ponadto z materiałów prowadzonych postępowań wynikało, że 20-latek jest odpowiedzialny także za liczne kradzieże w marketach jednej ze znanych firm. W sklepach kradł alkohol, odzież oraz artykuły spożywcze. Zgodne z nakazem doprowadzenia wydanym przez sąd, mężczyzna trafił do aresztu, gdzie odbywa zaległą karę. Za kradzież i przywłaszczenie grozi mu do 5 lat więzienia.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 5.21 MB)