Nie podnoś ręki na bliskich! Agresorzy z zarzutami
W ciągu ostatnich 4 dni policjanci zatrzymali dwóch sprawców przemocy w rodzinie. 47-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu za znęcanie się nad 78-letnią matką, a 51-letni agresor nad swoją żoną. Ograny ścigania stanowczo reagują na sygnały o przemocy wobec bliskich aby skutecznie pomóc jej ofiarom. Pomóż i Ty.
Sprawcy nie pozostaną bezkarni. Pierwszy z nich został zatrzymany w piątek. 47-letni mieszkaniec Mikołowa od kilku miesięcy znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją 78-letnią matką. Prokurator zadecydował, by mężczyznę objąć dozorem policyjnym. Ponadto nakazał oprawcy opuścić mieszkanie i zakazał zbliżać się do matki. W sobotę wieczorem policjanci prewencji brali udział w interwencji, gdzie awanturował się pijany mąż. Mundurowi ustalili, że 51-latek niedawno wyszedł z więzienia, gdzie odsiadywał wyrok za znęcanie się nad żoną, a po wyjśćiu na wolność nadal bił kobietę, groził jej i wyzywał. O jego dalszym losie zadecyduje dzisiaj prokurator i sąd. Prawdopodobnie mężczyzna znowu trafi za kraty. Za znęcanie się grozi kara do 5 lat więzienia, a gdy sprawca dopuści się czynu w warunkach recydywy grozi mu nawet 7,5 roku więzienia.
Aby skutecznie przeciwstawić się agresji, należy przełamać strach i pozwolić sobie pomóc. Każda osoba, która padła ofiarą przemocy może liczyć na wsparcie policjantów oraz innych placówek świadczących pomoc (TUTAJ wykaz miejsc, gdzie można uzyskać pomoc). Ważne, aby na przemoc domową reagowali także sąsiedzi oraz bliscy ofiar. To pomoże odpowiednim podmiotom skutecznie działać. Bierne przyglądanie się sytuacji na pewno nic nie zmieni, a jeden sygnał może pomóc uniknąć tragedii.
Mundurowi z troską podchodzą do Państwa problemów. W tych działaniach korzystamy z procedury „Niebieskiej karty”, a w przypadku gdy potwierdzimy, że przemoc ta jest zjawiskiem powtarzającym się, wówczas prowadzimy postępowanie dotyczące przestępstwa znęcania się nad rodziną. Należy zwrócić uwagę, że jest ono ścigane z urzędu, zatem każda potwierdzona informacja o przemocy powoduje wszczęcie określonych działań. Co ważne jakakolwiek wiadomość o przemocy przekazana mundurowym zostanie dokładnie sprawdzona i zweryfikowana. Mowa tu o sytuacjach, w których sąsiad, znajomy czy osoba bliska zasygnalizuje funkcjonariuszom, że komuś dzieje się krzywda. W tematyce dotyczącej znęcania i przemocy domowej nie ma znaczenia, czy ofiara i sprawca pozostają spokrewnieni. W świetle uregulowań kodeksowych osobą najbliższą jest nie tylko członek rodziny, ale także np. konkubina/konkubent. A co dzieje się w przypadku, gdy potwierdzi się fakt znęcania nad bliskimi? Jak widać sprawcy nie pozostają bezkarni. O ich dalszym losie zadecyduje sąd. Oprawcy mogą trafić za kratki nawet na 5 lat. Prokurator oprócz przedstawienia zarzutów może orzec odpowiednie środki karne. W opisanych powyżej przypadkach orzeczono dozór policyjny, zakaz zbliżania się, nakaz opuszczenia mieszkania.