Agresor odpowie za znęcanie się nad żoną
Dozór, zakaz zbliżania się do żony i nakaz opuszczenia mieszkania zastosował prokurator wobec 61-latka, który od kilku lat psychicznie i fizycznie znęcał się nad żoną. Policjanci zatrzymali pijanego agresora podczas awantury domowej. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.
Policjanci prewencji z Mikołowa interweniowali w jednym z mikołowskich mieszkań. Awanturę wszczął pijany 62-latek, który wyzywał, ubliżał i groził swojej żonie śmiercią, nawet spaleniem mieszkania. Kobieta uciekła z mieszkania do koleżanki, a chwilę później agresora zatrzymali policjanci. Jak ustalili śledczy, mikołowianin od kilku lat znęcał się psychicznie i fizycznie nad żoną. Od listopada jego niebezpieczne zachowanie jeszcze się nasiliło. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzut znęcania się nad rodziną. Wczoraj prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny, zakaz zbliżania się do 61-latki oraz nakaz opuszczenia mieszkania. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 19.09 MB)