Odpowie za podpalenie
Mikołowscy policjanci kilka dni temu zatrzymali 30-latka podejrzanego o podpalenie swojego kolegi. Podczas imprezy domowej używając środka łatwopalnego mężczyzna podpalił kończyny dolne swojego znajomego. 32-latek trafił do szpitala. Zatrzymanemu grozi teraz do 10 lat więzienia.
Do feralnego zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 kwietnia tego roku. Śledczy ustalili, że mężczyzna prawdopodobnie pił alkohol ze swoim 32-letnim znajomym. Kiedy ten zasnął mężczyzna przy użyciu środka łatwopalnego podpalił kończyny dolne kolegi myśląc że go obudzi. Przez swoją nieodpowiedzialność spowodował ciężki uszczerbek na zdrowiu swojego znajomego. Po krótkim czasie od ustalenia wstępnych okoliczności powstania obrażeń mężczyzny, policjanci zatrzymali jego 30-letniego znajomego. Teraz za swoją lekkomyślność mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do 10 lat więzienia.