Nieświadoma poszukiwana
Do orzeskiego komisariatu zgłosiła się kobieta, wezwana przez śledczych na przesłuchanie, jako świadek. Po sprawdzeniu jej danych w policyjnych bazach okazało się, że 30-latka jest poszukiwana przez sąd. do odbycia kary aresztu na poczet niezapłaconej przed laty grzywny. Mieszkanka Tychów liczyła, że obydwie sprawy nie mają ze sobą związku.
Sytuacja miała miejsce na komisariacie w Orzeszu. Policjanci musieli przesłuchać 30-latkę i wykonać zlecone przez inną jednostkę policji czynności procesowe. Kobieta na przesłuchanie przyszła z małym dzieckiem. Jak przyznała, była świadoma ciążącej na niej od lat sądowej kary 400 zł grzywny, jednak liczyła, że obydwie sprawy nie mają ze sobą związku. Jakież było zaskoczenie 30-latki, gdy policjant sprawdził jej dane w policyjnych systemach informatycznych. Okazało się, że kobieta od grudnia jest poszukiwana do odbycia kary zastępczej 20 dni aresztu. Mieszkanka Tychów świadoma nieuchronności kary w końcu wpłaciła orzeczoną przez sąd grzywnę. Dzięki temu uniknęła pobytu w areszcie.